Zauważyłem że dzisiaj zapanowała jakaś moda na kopiowanie i wklejanie informacji o konkursie na debiutancką książkę wydawaną przez jedno z wydawnictw. Jestem ciekaw ile osób czytało regulamin dotyczący konkursu? Nagrody może i są atrakcyjne, ale chyba niewiele osób zdaje sobie sprawę z jakim wysiłkiem pisze się powieść. Ja mam to doświadczenie za sobą. I nie jest łatwo. To wyrzeczenia, nieprzespane noce, walka z samym sobą. Ale z drugiej strony to wspaniała przygoda kiedy nasi bohaterowie zaczynają żyć w nas. Ile osób z blogerów podejmie się napisania powieści i startu w konkursie? Tego nie wiem, ale myślę że nie będą to tłumy. Ale życzę powodzenia i wytrwałości tym którzy się z tym zmierzą.
W najbliższy czwartek spotkamy się z Małgorzatą Kalicińską której raczej nie muszę przedstawiać. Mam nadzieję że Małgosia ma wielu fanów, a raczej fanek swojej literatury którzy przeczytają co ma do powiedzenia. Już dzisiaj zapraszam na to spotkanie przy filiżance kawy...:-)
Dzisiaj otrzymałem trzy książki z wydawnictwa WAM i szczerze powiem że jestem bardzo zadowolony, gdyż są to pozycje o których od dawna marzę z serii "Labirynty". Ale na szczęście sterta się zmniejsza, chociaż z czasem na czytanie różnie bywa. Generalnie jest wspaniale.