Świąteczny numer "GW" i "Mamma Mia"

 Każdy, kto zakupił świąteczne wydanie "Gazety Wyborczej" może uważać się za szczęściarza. Dzisiaj w wolnej chwili sięgnąłem po niego i odpłynąłem. Zacznę od arcyciekawego wywiadu z Jerzym Pilchem zatytułowanego "Jerzy Pilch poczucie humoru ma duże". Autor opowiada o ważnym kobietach ze swojej przeszłości, wplatając to odrobinę literatury. Poznajemy Pilcha zupełnie z innej strony. Ja sam mam zamiar wyciąć ten artykuł i umieścić go w teczce z ważnymi tekstami. Kolejnym niewymownie pięknym tekstem są słowa księdza Adama Bonieckiego - byłego redaktora Tygodnika Powszechnego. Rozważanie zatytułowane "Daleko odeszliśmy od Betlejem" daje do myślenia na ten wyjątkowy okres, nie tylko dla katolików. Dodam że ten felieton pochodzi z najnowszej książki "Lepiej palić fajkę, niż czarownice...". Na koniec polecam " Czytaj z moich brwi". Numer świąteczny zawiera wiele ciekawych tekstów i warto się w niego zaopatrzyć. Może ktoś będzie miał możliwość jeszcze jutro go nabyć? Naprawdę warto. A Ci, którzy nie będą mieli szczęścia mogą sobie osłodzić życie kupując jutrzejszy numer z doskonała komedią  na DVD "Mama Mia". ja byłem na tym filmie dwa razy w kinie, a następnie zakupiłem na dvd. Ten film zawsze poprawia mi humor.
Na koniec zapewniam, że nie współpracuję z Wydawnictwem "Agora" i nie są to teksty "sponsorowane". Po prostu chcę się podzielić tym, co uważam za godne polecenia.


Blog roku 2011

 Paru moich znajomych namówiło mnie, abym umieścił swojego bloga w walce o blog roku. No cóż. Próba nie strzelba, więc dlatego ten start.Pomyślałem sobie, że przecież tutaj nie chodzi o niezdrowe rywalizacje, ale trzeba się skupić na tym co nas łączy. Dlatego też, gdyby ktoś zechciał oddać głos na mojego bloga, to będzie mi niezmiernie miło.

http://www.blogroku.pl/kategorie/pisany-inaczej,gwkbk,blog.html

 Z góry dziękuję za każdy głos. Od stycznia przyszłego roku czekają kolejne wywiady z ciekawymi pisarzami. Za jakiś czas umieszczę również kawałek mojej drugiej powieści, która wyjdzie (mam takową nadzieję) w formie papierowej. Czym by był świat bez dążenia do realizacji marzeń?

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...