Projekt okładki

  Zgodnie z moją obietnicą przesyłam okładkę, która będzie przednią okładką mojej książki (e-booka). Wykonał ją uzdolniony, młody artysta i doskonale oddaje klimat książki. Trzy kobiety, trzy historie, trzy różne światy. Dzisiejszego wieczora będzie dostępna okładka na tył książki. Bardzo podoba mi się wizja autora zdjęcia, który napisał.."Myślę że okładka jest bardzo wymowna i same buty jak i ich układy dużo mówią o postaciach, zaś buty zestawione pod "ścianą" wskazują jakąś drogę bez wyjścia, niemoc, bezczas... Daj wszelkie swoje sugestie. Czcionka taka jak widzisz lekko wyszczerbiona wskazuje na życie gdzie kłopoty nie oszczędzają i swego rodzaju starość... Starość duszy..." Dlaczego moja wyobraźnia nie sięga aż tak daleko? Dla mnie projekt okładki jest genialny.
 


Przesunięcie terminu wydania książki

 Dziękuję za takie zainteresowanie moją książką,jest mi niezmiernie miło. Jakiś czas temu otrzymałem maila od korektora z wiadomością że nie zdążył z tekstem. Zostało 50 stron do sprawdzenia. I decyzja co robić. Sprawa prosta. Czekam i przesuwam wysłanie powieści o tydzień. Wiadomo - człowiek pracuje, a korektę robi za darmo. A takiego profesjonalistę mogę szukać ze świecą. Ufam w jego profesjonalizm. Jest polonistą z wieloletnim doświadczeniem. Przypominam że moja książka zostanie wydana w formie e-booka. Nie chcę szukać tradycyjnego wydawcy, niszczyć drzew aby wydać książkę. Książkę wydam w Virtualo. Jednocześnie ukaże się w Empiku, Amazonie, Gandalfie i większych portalach literackich. Zdaję sobie sprawę że czytanie ebokoow w naszym kraju nie jest jeszcze modne, ale wierzę że to się zmieni.  

  Zdjęcia -okładek - mam nadzieję dotrą na pocztę do poranka i z pewnością jutro je umieszczę na blogu. W tej chwili są w trakcie obróbek. Sam jestem ciekaw efektu końcowego. Dzisiejszy wieczór uważam za bardzo udany. Właśnie jestem "po wywiadzie" ze wspaniałą pisarką Kasią Michalak. Po raz pierwszy w historii mojego bloga wywiad został przeprowadzony w innej formie. W jakiej? Zobaczycie sami. Przeczytacie go już za parę dni, w najbliższy piątek. Już zapraszam.

Niedzielny wieczór

  Tak bardzo zająłem się pracą nad swoją książką (dzisiaj mam otrzymać tekst po korekcie oraz zdjęcia do okładek) że prawie zapomniałem o tym, że dostałem się do finału konkursy STUDIO SŁÓW.  W linkach mam odwołanie do tej strony. Termin nadsyłania opowiadań finałowych mija 1 września. Opowiadanie napisane, dzisiaj lub jutro wyślę, więc zdążę. Powiem więcej. Jestem z niego dumny. Wydaje mi się że jest to najlepszy tekst z wszystkich, które do tej pory napisałem. Może dlatego, że uwielbiam pisać o ludziach, o ich zachowaniach? Często pisuję o ludziach starszych, wynika to chyba z tego że wychowywała mnie babcia i Ona ukształtowała mnie w pewien sposób i ukazała wrażliwość na przyrodę i człowieka. Zresztą to opowiadanie dedykowałem właśnie jej. Głęboko wierzę, że gdzieś z drugiej strony opiekuje się mną.

  Dzisiaj wieczorem będę miał okazję przeprowadzić wywiad z Katarzyną Michalak. Jeżeli ktoś ma pytania do autorki, można przez dwie godziny umieszczać je w komentarzach. Ja sam chętnie zapytam autorkę o to, co Was interesuje. Wywiad ukaże się na blogu zgodnie z zapowiedziami 2 września.

 

Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...