"Życie prywatne elit Drugiej Rzeczypospolitej" - Sławomir Koper

  Od jakiegoś czasu chciałem przeczytać bodaj jedną książkę tego autora. Książki szybko znikają z półek księgarni i są dodruki, co świadczy o tym że mamy do czynienia z książką która wiele wnosi dla czytelnika. Na mój pierwszy ogień poszło "Życie prywatne elit Drugiej Rzeczypospolitej". Nie zawiodłem się, a dobrze się bawiłem czytając o życiu notabli poprzedniego wieku. Sławomir Kopeć jest z zawodu historykiem i jak widać w tej książce wybornym znawcą tematu który podpiera fachową bibliografią.

   O czym jest ta książka i dla kogo? Myślę że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Są tutaj  zabawne historie, anegdoty i historie poważniejsze. Wszystko jest subtelnie wyważone i stonowane. Autor opowiada kto i gdzie oraz z kim pijał herbatki, wkład w grę w brydża, jest rozdział o zainteresowaniach ówczesnej elity sprawami okultyzmu i wielu innych ciekawych przypadkach pojedynczych osób jak i społeczności. Kogo spotkamy na kartach tej fascynującej książki? Wiele postaci, które nie sposób tutaj zliczyć, ale ja pozwolę sobie nadmienić że mamy tutaj takie nazwiska jak Piłsudski, Wieniawa, Paderewski, Mościcki i dziesiątki innych. Nie jest to typowa książka historyczna, ale raczej można ją potraktować jako opowieść o postaciach które są nam znane z lekcji historii, a opowiadania jako te o których nie uczono nas w szkołach. Jeżeli ktoś uważa ze to były nudne czasy to po przeczytaniu tej książki z pewnością zmieni zdanie. Ta książka wciąga i bawi, dodatkowo poznajemy ciekawe fakty z życia ludzi którzy w tamtych czasach wiedli prym  w naszym państwie. Ja sam nie jestem jakiś wielkim fascynatem historii, ale z przyjemnością sięgnę po drugą książkę tego autora "Życie Prywatne Elit Artystycznych Drugiej Rzeczypospolitej". Przy tej bawiłem się wyśmienicie. 

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu


Luanne Rice - "Ostatni dzień"

    Sięgając po "Ostatni dzień" miałem wielki apetyty na coś wyjątkowego i coś wciągającego. Od pewnego czasu moje oczekiwania czy...